Przejdź do głównej zawartości

Sposób na szczupaka



Najlepsza pora połowu szczupaka jest w maju, kiedy temperatura powietrza utrzymuje się przez ponad 10 dni na poziomie powyżej + 12o i + 13o C. Wcześniej nie można łowić szczupaka, gdyż okres ochronny obowiązuje do 30 kwietnia.
W zalewach, jeziorach, odnogach rzek i stawach szczupaka możemy spodziewać się na głębokości 1,5 – 2 m. Łowić można z brzegu, z mostka lub łodzi. Najszybciej tą rybę możemy złowić w miejscach z roślinnością wodną w dzień ciepły i zarazem pochmurny, ale nie deszczowy. Szczupak może przebywać w leżących w wodzie konarach drzew, przybrzeżnych szuwarach. Łatwo te miejsca zlokalizować bo jeśli szczupak jest w danym miejscu to z wody wyskakują drobne rybki, które przed nim uciekają.
Powodzenie połowu zależy również od zachowania wędkarza, chodzi tu głównie o zachowanie absolutnej ciszy i spokoju oraz skupienia, gdyż nawet cień wędkarza na wodzie może wystraszyć naszą zdobycz. Ale o tym wie każdy wędkarz.
Według wędkarzy najmniejsze prawdopodobieństwo złowienia tego drapieżnika jest południe i północ. Jednak nie zawsze i nie wszędzie. Dobrze jest gdy wędkarz zna zachowania swojej ofiary w danym akwenie.
Gdy szczupak słabo żeruje i nie jest zainteresowany przynętą, należy go sprowokować często zmieniając przynęty, sposób jej prowadzenia, zmiana głębokości. Dobrze używać różnorodnych kolorystycznie przynęt. Gdy szczupak dobrze żeruje, bierze właściwie na każdą przynętę.
Podstawowe typy przynęt szczupaka to:
- żywa rybka,
- martwa rybka (ruchoma albo nieruchoma),
- sztuczna rybka np. wobler,
- gumki,
- blacha.
Wędkarze próbują różnych przynęt. Jedni wolą łowić na „żywca” bo wtedy można złowić większe okazy, zaś drudzy w to nie wierzą i wolą sztuczną przynętę , gdyż nie ma tyle zachodu co z „żywcem”. Żywa rybka jest dobrym sposobem na tzw. znudzone szczupaki. Z punktu widzenia szczupaka leniwego dobra jest też martwa rybka, bo wtedy nie musi jej gonić, więc większość szczupaków daje się skusić. Można tu eksperymentować i użyć makreli, tuńczyka, śledzia lub też sardynek. Taką przynętę należy nakłuć w kilku miejscach, aby puściła soki, drażniące swym aromatem zmysły szczupaka.
Często wędkarze wybierają sztuczną przynętę, ponieważ nie wymaga tyle zachodu, co żywiec i można poczuć większa adrenalinę używając spinningu.
Sprzęt do łowienia szczupaka musi być mocny. Dobre wędzisko i mocny kołowrotek z żyłką o wytrzymałości 5 – 7 kg., metalowe przepony ok. 60 cm. z przymocowanymi kotwiczkami lub sztuczną przynętą np. blachą czy woblerem.
Używając spinningu należy zwijać żyłkę na przemian. Po opadnięciu przynęty kręcimy raz wolno raz szybciej, chwilę przestajemy kręcić aby przynęta opadła i znowu powtarzamy ten cykl.
Branie będzie widoczne i odczuwalne. Po zacięciu należy nie panikować, ale spokojnie (nie na siłę) holować rybę, dać jej się zmęczyć. Bardzo ważne jest dobrze wyregulować hamulec kołowrotka. Gdy jest za mocno dokręcony zrywa się żyłka. Hamulec musi pracować płynnie, a dokręcamy go podczas holowania (trening czyni mistrza). Jak go wyregulować? Bierzemy do ręki sam kołowrotek bez wędki, łabiemy za żyłkę przy zamkniętym kabłąku, kołowrotek powinien płynnie i wolniutko opuszczać się pod własnym ciężarem. Jeśli jest inaczej należy popuścić lub dokręcić hamulec. Wskazany jest podbierak do wybrania szczupaka z wody i oczywiście sprzęt do odhaczania ryby (np. szczypce chirurgiczne), ponieważ szczupak ma długie i niebezpieczne zęby. Można również wyciągnąć rybę rękoma jak kto woli :).
Oryginalność metod łowienia szczupaka może okazać się lepsza od metod kolegów łowiących obok, gdyż drapieżnik może się znudzić.

Powodzenia :)

Komentarze

  1. Fajny artykuł.

    Pozdrawiam
    wedkarski.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Całkiem ciekawie napisane. Chociaż z tą niezbędnością podbieraka nie do końca się zgadzam, prywatnie nie używam ;-)

    Pozdrawiam
    rybazycia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Całkiem całkiem artykuł :D Mam jednak pytanie prowadzę internetowy sklep wędkarski Drop Shot i interesuje mnie jakiego konkretnie sprzętu używasz do połowu szczupaków? Interesuje mnie zarówno wędka i kołowrotek jak i marki sztucznych rybek m.in. woblerów, gumek oraz blach.

    Pozdrawiam
    www.dropshot.biz

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawie napisane. Może w końcu w tym sezonie uda mi się szczupłego wyciągnąć.
    Pozdrawiam
    http://zwedkaprzezswiat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Dużo na temat połowu szczupaka jest też na http://podbierak.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawy wpis pokazujący tajniki łowienia szczupaków. w gwoli uzupełnienia informacji, trochę info o sztucznych przynętach na tę rybę http://angloo.com/krotki-przeglad-najlepsze-przynety-szczupaka/ To bardzo popularny drapieżnik naszych wód. Wśród spinningistów cieszy się uznaniem.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Okoń

Okoń występuje prawie we wszystkich wodach słodkowodnych w Polsce. Miejsca, w których rzadko lub nie występują to górskie rzeki. Żywi sie głównie drobnymi organizmami żywymi: małymi rybkami, larwami, wodnymi mięczakami, ochotkami, ośliczkami... Ma skłonność do kanibalizmu. Możemy go łowić metodą spławikową oraz spinningową. Ta druga umożliwia nam wykorzystanie różnego rodzaju wabików gumowych, woblerów, cykad błyskotek obrotowych i wahadłowych. Na różnych łowiskach ryby inaczej reagują na określone kolory i kształty. Dlatego warto mieć przy sobie kilka rodzai wabików. W porze letniej ryba bardziej reaguje na kolor czerwony, motor oil, niebieski brokat, zaś w porze jesiennej żółty, seledynowy, pomarańczowy. Błyskotki obrotowe w kolorze srebrnym z dodatkiem w kolorze czerwonym. Przynęty nie powinny mieć więcej niż 10 cm długości. Okonia możemy znaleźć w przybrzeżnych okolicach oraz głębszych dołkach, stokach podwodnych górek, przy uskokach dna, w rzecznych odnogach, przy powalonych w wod...

Pierwsze próby w tym roku

W zimne popołudnie wybraliśmy się na próbę z bacikiem. Było zimno i długo nic nie brało. Były jakieś małe skubnięcia, ale bez skutku. Na haczyku wylądował czerwony robak, ciasto anyżowe, truskawkowe i chleb. Na sam koniec trafiła się mała japanka, złowiona na ciasto anyżowe. Cała zasiadka trwała ok godziny, a zabawa była świetna :)